NEWSLETTER
Raz na 2 tygodnie w środę wiadomość,
ode mnie dla Ciebie <3
Bardziej prywatne historie, informacje o nowych wpisach i o wydarzeniach
Czy ktoś mnie kiedyś pokocha? – zadumała się Anastazja. Czy jestem warta miłości?
Mama interesuje się tylko sobą, jak wygląda i co inni o niej myślą. Gdy jest z mamą w jednym pomieszczeniu jest jej tak dużo, że na nią – Anastazję nie wystarcza już miejsca.
Czasami myśli, że wcisnęłaby się tylko w najmniejsze zagłębienie dłoni mamy, tyle przestrzeni by jej wystarczyło. W takim zagłębieniu musi się mieścić chociaż kilka kropli miłości. Gdyby choć raz mama złapała ją za dłoń, poczułaby te krople. Gdyby choć raz została pogłaskana po głowie czy ramieniu kilka tych kropel na pewno by w nią wsiąkło. Ale to się nie stało i nie stanie. Jest pusta, nikt nie wlał w nią miłości.
Czy jak nikt mnie nigdy nie kochał i nie doznałam miłości, to wiem co to znaczy miłość? Skąd mam wiedzieć czy ktoś mnie kocha czy nie? Jak się zorientować?
Słyszałam kiedyś słowa “kocham Cię” od Anieli, ale Aniela oprócz tego obrażała mnie, obgadywała i robiła mi na złość. Więc czy Aniela mnie kochała?
Taty nigdy nie było. Zginął zaraz po moim narodzeniu. Wyobrażam sobie, że mnie kochał, ale czy można wyobrazić sobie miłość, jeśli nigdy się jej nie doświadczyło?
Czytam o miłości w książkach, uczę się z nich, analizuję i sprawdzam definicje. W jednej książce było napisane, że miłość to wybór. A wybór to przecież efekt analizy, kwestia decyzji, a więc efekt pracy umysłu a nie serca. Czyli mogę po prostu rozejrzeć się po ulicy, przeanalizować za i przeciw i zdecydować, że kogoś pokocham. Według tej tezy wychodzi na to, że pokochać można każdego. Więc może i mnie? Trzeba tylko chcieć. Czy ktoś w takim razie będzie chciał mnie pokochać?
Inni z kolei mówią, że miłość to uczucie, że miłość się czuje. A czucie nie za bardzo można kontrolować. Człowiek czuje i już. A skoro nie można miłości kontrolować to skąd mam wiedzieć, że kiedykolwiek mnie spotka?
Mieszając obie teorie w jedną można uznać, że mogę wybrać, że kogoś pokocham, ale nie mam wpływu na to czy ktoś poczuje miłość do mnie.
Nie wiem wciąż, co to jest miłość. Idealna wydaje się być tą z wyboru i tą którą się czuję. Ta brzmi jak miłość najtrwalsza i takiej chciałabym doświadczyć. Chciałabym żeby ktoś mnie wybrał i pokochał.
Podobno miłość jest w życiu najważniejsza, więc pewnie nie można bez niej żyć. Ja jednak żyję. Może więc jest we mnie trochę miłości, nigdy jej nie dostałam, ale przecież żyję, a to coś już musi znaczyć.
kontakt(at)katarzynatworzy.pl
© 2022-2024 Katarzyna Tworzy | Polityka prywatności | Regulamin sklepu